Początkowo, ten wpis miał być typowym wpisem. Miał mieć dużo tekstu i bardzo dużo zrzutów ekranu, dzięki którym miałby obrazować działanie poszczególnych funkcji nowej wersji aplikacji Zdjęcia w High Sierra. Gdzieś w połowie pisania go, podrapałem się po głowie i zapytałem sam siebie, komu właściwie będzie chciało się to czytać? I wtedy właśnie została podjęta decyzja o nakręceniu krótkiego filmu.

Jak widzicie, to także mi się nie udało, bo ponad 20 minutowy film zdecydowanie nie jest krótki. Chciałem jednak, poza suchym przedstawieniem mojej subiektywnej listy ulubionych nowości w Zdjęciach, pokazać też kilka fajnych (moim zdaniem) efektów obróbki, które można teraz w aplikacji z łatwością wykonać. Ci, którzy mają już High Sierra będą mogli od razu przetestować je u siebie, a być może tym, którzy nie mają, dam mały argument za tym, żeby ją jednak mieli.

I tak, w kolejności w jakiej występują one w filmie, poruszam zagadnienia: Przydługie intro, Nowy widok Importu zdjęć, Nowe opcje filtrowania, To, czego mi brakuje w nowych opcjach filtrowania oraz jak temu zaradzić, Jak korzystać z opcji "Edytuj w", Kolor selektywny i z czym to się je, Zabawa krzywymi, Pożegnanie.

Tak jak wspomniałem, jest to nie tylko lista nowości, ale także krótki instruktaż jak z nich korzystać. Zaawansowanym użytkownikom raczej do niczego się nie przyda, ale początkujący zapewne będą mogli wynieść z niego parę przydatnych tricków - taką mam w każdym razie nadzieję. Jest to mój pierwszy film, w którym pokazałem też siebie (a nie tylko mój głos), ponadto jest to pierwszy film po bardzo długiej przerwie w którym coś mówię. Proszę więc o odrobinę wyrozumiałości, gdybym gdzieniegdzie zbyt przynudzał :).

Dajcie znać w komentarzach co o nim myślicie, oraz oczywiście o funkcjach które Wam się spodobały, a o których ja nie wspomniałem.